niedziela, 9 lutego 2020

Choc zima to ...zapachniało wiosną. Gęsie wydmuszki

Zima tegoroczna mało jest zimowa i nijak nie przypomina zimy, więc nieco zdezorientowana już w połowie stycznia nie wiedziałam czy-chować zimowe dekoracje czy jeszcze dać im szansę na trwanie w tym czasie "zimy kalendarzowej", czy też zamknąć je w skrzyniach, aby grzecznie czekały na następne Boże Narodzenie. Wybrałam opcję "pakujemy do skrzynek". Powoli z ociąganiem dekoracje świąteczne pochowałam i...wydobyłam dwa ubiegłoroczne ceramiczne jaja. A potem usiadłam i zamówiłam pierwsze wydmuszki gęsie w roku pańskim 2020. W ramach tzw rozgrzewki, zmalowałam kilka wydmuszek, namalowałam błękitno-turkusową skrzyneczkę w różyczki, i tak powstał pierwszy wiosenno-świąteczny zestaw . Miła praca przy stole, sprawiła iż odwiedzające pracownię klientki zaczęły delikatnie naciskach na organizację warsztatów. Tak więc warsztaty się odbędą - na pewno 29 marca 2020 i będą to zajęcia dekorowania ceramicznych jaj, a nad drugim terminem jeszcze myślę. To będzie termin zarezerwowany dla dekorowania gęsich wydmuszek. Póki co jest pierwsza połowa lutego, w pracowni już błyszczą pierwsze wydmuszki gęsie i czekam na dostawę ceramicznych jaj. Będzie cudna zabawa ! zapraszam do mojego sklepiku gdzie możecie nabyć różne cuda, dzięki którym można wyczarować piękne ozdoby i dekoracje home decoration . 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękujemy za Twoją opinię